Ostatnio oglądane ;)

Herma96

kolejny temat na luźne dyskusje, tutaj piszemy o filmach, które ostatnio widzieliśmy. Nasza ocena , czy polecamy je innym itp Mruga

Ostatnio oglądałam " To właśnie miłość "

Do obejrzenia filmu zachęciła mnie świetna obsada. Colin Firth , Alan Rickman i Liam Neeson, czyli jedni z moich ulubionych aktorów.

teraz kilka słów o fabule :

Premier zakochuje się od pierwszego wejrzenia w jednej z pracownic swojego biura. Pisarz odnajduje nad brzegiem jeziora nową miłość. Młoda mężatka błędnie interpretująca dystans jaki ma w stosunku do niej najlepszy przyjaciel jej męża. Owdowiały ojczym usiłuje nawiązać kontakt z synem, którego prawie nie zna... Miłość powoduje w życiu każdego z nich (i jeszcze kilku innych osób) chaos. Życie i miłość mieszkańców Londynu przeplata się i osiąga zenit w wigilię Bożego Narodzenia z romantycznymi, zabawnymi i słodko - gorzkimi tego konsekwencjami dla każdego, kto miał szczęście (albo nieszczęście) znaleźć się pod urokiem miłości.

Film był bardzo lekki i przyjemny, a przy tym niegłupi, co rzadko w dzisiejszych czasach się zdarza Mruga

na pewno będe do niego wracać.
oprócz wyżej wymienionych, spotykamy tam więcej znanych, i dobrych aktorów takich jak Emma Thompson, Keira Knightley, Hugh grant, i wieele innych Mruga

moja ocena to mocne 8 na 10.

Demifortes333

Oglądałam to jakieś dwa lata temu i najbardziej zapamiętałam to przedstawienie z homarami i aktorów filmu porno XD.

Herma96

te homary były suuper Mruga

Demifortes333

Ano, były! "Mamo, gramy w szkolnych jasełkach. Jesteśmy homarami" XD Czy jakoś tak...

jaroslaw1922

Wczoraj w TVP 2 oglądałem "Powrót do Przyszłości". Jest to klasyka filmów s-f i przygodowych. Film ten widziałem kilka razy i muszę przyznać, że chociaż wiem jak się on skończy, to mam ochotę jeszcze raz go zobaczyć. W sobotę i niedzielę będę grane kolejne dwie części tej jakże fajnej trylogii. Polecam każdemu kto nie widział (chociaż chyba mało jest takich osób

).

Herma96

też wczoraj oglądałam

chociaż znam go prawie na pamięć, świetny film Wesoly

krystix

Ja wczoraj oglądałem 'Requiem dla snu' i kilka dni temu 'Miasto złodziei'

emperex

Requiem też już oglądałem. Chyba tylko raz, ale zawsze. Film ogólnie bardzo dobry, wszyscy zawsze chwalą, ale mi jakoś specjalnie do gustu nie przypadł.

A wczoraj obejrzałem "Wyznania gejszy" i jestem mile zaskoczony. Nie wiem co sądzić o tym filmie, ale dość przyjemnie mi się oglądało. Nie widzę w nim jakiejś super fabuły, jednak ta historia mi się spodobała i chętnie za kilka lat obejrzę ten film podobnie. Dość rzadko oglądam melodramaty, ale ten nawet mnie zachęcił Mruga

krystix

Ja oglądałem wczoraj chyba na TVP film "Pianista".
Na jutro planuję obejrzeć "Milczenie owiec" i "Siedem" - taki mroczny wieczór się zapowiada.

emperex

O kurczę

Same klasyki, szkoda że nie przyuważyłem Pianisty, tyle razy miałem obejrzeć i nie wyszło. Siedem widziałem i gorąco polecam, a Milczenie też mnie czeka...

A wczoraj i przedwczoraj oglądałem bardzo dużo filmów, w większości po części tylko. Oczywiście "Kevin sam w domu" jak i wiele innych , których już nie pamiętam

Nawet kolejna cześć "Powrotu do przyszłości" się znalazła.

krystix

Pamiętam te czasy, kiedy się w święta w piżamce czekało na Kevina..
Co do Siedem - kiedyś zacząłem oglądać i nie dokończyłem. A Milczenie oglądałem daaawno.. nie ten wiek na takie filmy. Teraz mam nadzieję dostrzegę kunszt tego filmu.
Wczoraj czy przed wczoraj też "Aviator" leciał.. polecam.

Herma96

z tych filmow co wymieniacie, widzialam i Aviatora, i Pianistę, I Requiem, a wyznania gejszy są jednym z moich ulubionych filmów.
Emperex napisał, że requiem nie przypadł mu do gustu ; ) Ja po obejrzeniu Requiemu byłam długo w szoku xD film strasznie działa na psychike, ale uważam to za duuuży +
No I krystix : Muuusisz obejrzeć milczenie owiec Mruga

nie bez powodu to klasyk

krystix

Milczenie na pewno obejrzę lecz dziś już chyba nie dam rady. A co do Requiem... Film robi wrażenie, lecz na mnie o wiele większy szok spowodował 'Most'... Mruga

Edit:
Wczoraj w TV na Polsacie obejrzałem "Gorączkę". Polecam ten film, na pewno warty obejrzenia chociaż widziałem już wiele takich amerykańskich produkcji opartych na podobnym schemacie.
A dziś na TVN "Pan życia i śmierci". Juz oglądałem, ale chętnie sobie przypomnę. Mruga

Milczenie obejrzałem - najbardziej mroczny film jaki do tej pory oglądałem.. Ma niesamowity klimat, wg mnie to za sprawą doskonałego Hannibala.

emperex

Obejrzałem w końcu Gran Torino. Dla mnie bomba. Pod względem aktorstwa itd. to raczej nie jest jakiś za specjalny, ale historia taka jak lubię i świetnie zrealizowana.

Herma96

nikittaaa95

Zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że Jared Leto gra w trochę "innych" filmach, ale po obejrzeniu Requiemu wyglądałam tak: O_O
Co do "Powrotu do przyszłości" to oglądam go za każdym razem jak tylko leci w telewizji od jakichś 8 lat i jeszcze mi się żadna część nie znudziła XD

Wracając do ostatnio oglądanych to jakoś niedawno widziałam The Town. Muszę powiedzieć, że chociaż na początku myślałam, że to kolejny badziew w stylu Hollywood produkowany na masę, to byłam mile zaskoczona, bo film okazał się bardzo dobry w porównaniu z większością zeszłorocznych filmów. xD

krystix

Też oglądałem The Town, i mam podobne zdanie. Ciekawa historia.
A ostatnio na Trójce oglądałem Skazanego na bluesa... Musze coś więcej dodawać? Legenda polskiej muzyki przedstawiona przez fantastycznego Tomasza Kota.. Ten odczuwalny ból brzucha podczas oglądania końcówki filmu, a potem łzy cisnące się z oczu - bezcenne.
Taki mały offtop: Jakiś rok - dwa lata temu w domu kultury było spotkanie z jednym z byłych członków Dżemu. Opowiadał, jak sam przechodził przez narkotyki. Oczywiście nie zabrakło kilku piosenek w jego wykonaniu.

Herma96

ja w piątek bylam w kinie na "Burlesce". I przyznam , że calkiem fajnie się to oglądało. spodziewałam się czegoś o wiele gorszego, więc na nudny wieczór polecam Mruga

W najbliższym czasie zamierzam zobaczyc jeszcze " Jak zostać królem" , "miłość i inne używki" , i "jestem numerem 4" Mruga

emperex

A mi przypomniałaś Herma, że byłem w kinie właśnie na "Jak zostać królem". Nie umiem oceniać pod kątem oskarowym, więc powiem tyle, że wyszedłem z kina zadowolony. Dość fajna historia, dobrze zrealizowana. Colin Firth zagrał świetnie swoją rolę z tego co widzę nie tylko po sobie.
A i tak nawiasem to miałem wrażenie, że gra tam połowa obsady z Harrego Pottera

Upatrzyłem Bellatriks, Dumbledora, chyba też był Glizdogon i możliwe, że ktoś jeszcze, ale nie pamiętam.

Herma96

Ja chce to zobaczyc bo Baaardzo lubie Colina Firtha , Chociaż Helene Bonham carter też, wlasnie obiło mi się o uszy, ze ona tam gra