Zimne piekło

Krzysiu011089

Już jestem po seansie "Zimnego piekła" i muszę przyznać, że film bardzo mi się podobał. Są różne gusta - wiadomo, ale naprawdę trzeba mieć serce z kamienia, by przejść obok tej historii obojętnie i w jakikolwiek sposób się nią nie przejąć. A jest to historia jednocześnie piękna i smutna. Świetnie pokazano przemianę głównego bohatera, który, tak jak pisał emperex, na początku jest strasznym egoistą, ale po dramatycznych wydarzeniach bardzo się zmienia, na co duży wpływ ma jego "towarzyszka podróży". Odtwórcy wyżej wspomnianych ról zagrali moim zdaniem naturalnie i przejmująco, myślę, że obok świetnie przedstawionej fabuły ich kreacje są najmocniejszą stroną filmu.
Intryguje mnie motyw z sową, którą Charlie widzi kilka razy; jest jakby jego aniołem stróżem, kimś, kto czuwa nad nim, symbolem nadziei. Choć może to tylko zwykła sowa, w każdym razie brak jednoznacznej odpowiedzi jest dodatkową zaletą.
Cóż jeszcze mogę napisać, żeby zbytnio nie zanudzać naszych i tak bardzo cierpliwych forumowiczów? Pięknie przedstawione relacje Charliego z Eskimoską (nie pamiętam imienia) pośród surowych, nieprzyjaznych krajobrazów, poruszające zakończenie w jednej nieprzerwanej sekwencji bez jednego słowa i jeszcze jeden drobny szczegół: brak wad (przynajmniej ja żadnych nie odnotowałem Wesoly

).

emperex

No cóż. Bardzo się cieszę, że film się spodobał. I przeczytawszy twoją wypowiedz zastanawiam się czemu ja tak ładnie nie umiem napisać hehe Mruga

Troszkę rozjaśniłeś mi obraz filmu bo jak zwykle już pamiętam tak ogólnikowo, chociaż sowy jakoś sobie nie przypominam. Nawiasem mówiąc skojarzyła mi się od razu z filmem "Czwarty poziom", który mogę polecić osobom lubiącym jakieś paranormalne zjawiska.

No to teraz Krzysiu twoja kolej, aby coś polecić

Jakbyś znał równie dobre filmy jak Alive czy Zimne piekło to chętnie się piszę.

Ja od siebie może teraz polecę coś zupełnie innego. Może kiedyś uda się komuś upolować w telewizji. Film Czwarte piętro. Opowiada o ciężko chorych chłopakach, którzy mimo świadomości, że mogą za chwilę umrzeć, korzystają z życia jak mało kto potrafi. Jest to film po części jedynie smutny i strasznie pozytywnie nastawiający do życia. I jest to ten typ co albo się bardzo podoba albo raczej w ogóle, jednak fanom Mostu powinien się spodobać.

Chciałbym jeszcze coś napisać, podyskutować o Zimnym piekle, ale kompletnie nic nie przychodzi mi do głowy

Także tylko mogę polecić tym co jeszcze nie widzieli, a po wypowiedzi Krzysia powinni się namówić. Mruga

Krzysiu011089

emperex

No jak nie ma pomysłów co polecić to nie ma co na siłę. Poczekam aż wpadniesz dla mnie na kolejną bombę Mruga

W Czwartym poziomie chodzi o coś w stylu UFO. Przylatują sobie ufoludki i porywają jakiegoś ziemianina. Historia z tego filmu jest oparta podobno na faktach. W niektórych scenach obok siebie są pokazane sceny grane przez aktorów jak i nagrania z rzeczywistości. Jednak ja nigdy nie uwierzyłem i chyba nie uwierzę w takie sprawy. Zresztą właśnie czytam jak się sprzeczają na filmwebie, że to bzdura.

A i pomyliłem troszkę tytuł. Film nazywa się "Czwarty stopień".

Ludzie porównują ten film do Paranormal activity, którego nie widziałem, ale chyba to coś podobnego. Jeśli ten Ci się spodobał to obejrzyj również i Czwarty stopień.

Krzysiu011089

O, ufole

kolejna dziedzina moich "luźnych" zainteresowań. Czy w nich wierzę, czy nie...sam nie wiem, w każdym razie intrygują mnie te wszystkie doniesienia o porwaniach przez Obcych i nagrania pokazujące dziwne obiekty na niebie, których w internecie jest na pęczki. "Czwarty stopień" na pewno obejrzę. "Paranormal activity" widziałem tylko część, kiedy brat oglądał, więc nie będę się wypowiadał

.