Własne instrumenty

krystix · Wysłany: Pon 8:58, 28 Mar 2011 Temat postu: Własne instrumenty

Zastanawiam się, czy ktoś z naszego grona może gra na czymś? Raczej chyba nikt nie wspominał nic z tego co pamiętam, ale może komuś umknęło?
Sam postanowiłem kupić gitarę akustyczną i brzękać sobie wieczorami. Mruga

Kiedyś nawet co nieco umiałem, na koloniach się nauczyłem. Było to daaawno, ale dam radę. Zaraz po przyjeździe z kolonii miałem kupic gitarę, ale jakoś przeminęło i teraz żałuję.

Czas to nadrobić.

emperex · Wysłany: Wto 17:42, 29 Mar 2011 Temat postu:

Ja mam harmonijkę, kiedyś dostałem od dziadka, ale za bardzo nie gram. Wlazł kotek na płotek co prawda umiem czy kawałek Autsajdera, ale to tak byle jak Mruga

Herma96 · Wysłany: Czw 20:03, 31 Mar 2011 Temat postu:

no, to ja umiem wlazł kotek na flecie xD

nikittaaa95

ja potrafię zagrać 2 kolędy na gitarze i trochę na pianinie kiedyś grałam ale to daaawno temu było XD

Demifortes333

Ja umiem kilkanaście jakiś piosenek typu "czerwone jabłuszko" albo "mazurek 3 maja" na gitarze i kilka jakiś utworów na flecie, bo w szkole się uczyliśmy - np. "oda do radości"

krystix

Ooo.

No to widzę, że mam sie do kogo zwrócić w przypadku problemów.. Mruga

emperex

Na flecie kiedyś też wymiatałem w szkole, ale teraz kompletnie nic nie pamiętam hehe Mruga

nikittaaa95

emperex też mam ten problem, chociaż to było dosyć niedawno (jakieś 4 lata temu).

Demifortes333

My w przyszłym roku znów będziemy musieli się męczyć z tymi fletami...

Herma96

Flety to zuo xD nigdy nie ogarnialam, o co w tym chodzi

Demifortes333

Nam rysują dziurki na tablicy.

Herma96

a nam nigdy tak nie robili

sami musielismy sie uczyc . masakra, rzeź i merde.

krystix

Skończcie już z tymi fletami.

Ja gitarę będę miał we wtorek.; Wreszcie koniec nudów i będę dążył do pierwszego celu. Mruga

emperex

No to czeka Cię niezłe wyzwanie Mruga

Z tego co wiem to żeby na gitarze wymiatać to trzeba nad nią spędzić kupę czasu. Ale kto powiedział, że to nie będzie przyjemność hehe

Powodzenia życzę i wytrwałości.

Herma96

mnie ostatniona gitarze kolezanka uczyla grac 'nothing else matters' metallici Wesoly

i fajnie bylo, chociaz troche czasu musialam spedzic, zeby ogarnac chwyty

ale jakie fajne uczucie jak sie gra

krystix

I właśnie takiego doznania pragnę, by zagrać choćby RA - Hero of War lub Stairway to heaven.. Mruga

Sheo

Ja od paru lat próbuję wziąć się za naukę gry na gitarze i jak na razie z marnym skutkiem. Wrodzone lenistwo, setki najróżniejszych wymówek i masa "ważniejszych spraw" jakoś mi w tym nie pomagają

Ale obiecałem sobie, że w wakacje, zaraz po sesji ostro biorę się lekcję gry. Nauczycielkę już znalazłem, kasa na wiosło już odłożona, więc może tym razem w końcu się uda Wesoly

krystix

Ale super, będę miał kompana. Mruga

Ja uczę się bez nauczyciela, ale nie narzekam.
Jak będziesz miał chwilkę to napisz coś więcej, co kupujesz itp. Mruga

Sheo

U mnie nauczyciel to konieczność, gdybym uczył się grać samodzielnie, prawdopodobnie brak postępów bardzo szybko zniechęciłby mnie do dalszego kształcenia

Co do gitary, marzy mi się pewnego dnia trzymać w dłoniach prawdziwego Les Paula i grywać solówki na miarę Hendrixa, Knopflera czy Frusciante. Co prawda wątpię żeby tkwiły we mnie takie pokłady wirtuozerii, ale pomarzyć zawsze można. Na początek znajoma poleciła mi zainteresować się dobrym akustykiem spod szyldu T.Burtona. Sama zaczynała swoją przygodę z Greengo i początki wspomina bardzo przyjemnie Wesoly

krystix

A ja teraz skojarzyłem...
Jak jesteś z Torunia, to koniecznie zajrzyj do sklepu Bratpol. Sam tam zamawiałem swoją Takamine, jest świetna obsługa i do tego na miejscu sobie każdą będziesz mógł ograć. Mruga